zima
No i przyszła zima, a tyle jeszcze do zrobienia. Przez te parę miesięcy trzeba zbierać siły aby na wiosnę ruszyć pełną parą.
A na fotce najmłodszy inwestor, czeka na swój pokój .
No i przyszła zima, a tyle jeszcze do zrobienia. Przez te parę miesięcy trzeba zbierać siły aby na wiosnę ruszyć pełną parą.
A na fotce najmłodszy inwestor, czeka na swój pokój .
Okna zabite płytami, część stropu rozszalowana. Pozostało jeszcze rozszalować balkon,schody i strop nad tarasem, ale to za 2tyg jak pozwoli pogoda (beton musi swoje odstać).
Domek przygotowany do zimy, można mieszkać :). Okna zabite drzwi zabezpieczone i wjazd do garaży dostał prowizoryczną bramę.
Brat operuje pompą do betonu.
schody zalane
Strop zalany betonem poszło 18m3
Po 12 miesiącach oczekiwania mamy prąd
Belka którą pominęliśmy podczas montaży stropu już jest na swoim miejscu. 380 kg stali wtargaliśmy na strop, ofiar nie było,ale było ciężko.
wygląda nie pozornie
no i jest na stropie
Komentarze